I jak tam sprzedaż otwarta [21]

Szanowni Państwo to ile drewna kupiliście w sprzedaży otwartej ?
Szok?

TREP [14]Odpowiedz na ten wątek2018-11-02 15:36:48

Zgłoś nadużycie

Potwierdzam

Z przeprowadzonych dzisiaj kilku rozmów jeden wniosek: SZOK.

Dominik Jabłoński [511]Odpowiedz na ten wątek2018-11-02 16:46:41

Zgłoś nadużycie

SZOK ale pozytywny czy negatywny

Jak w tytule, słyszę bardzo rozbieżne opinie...

Dominik [7]Odpowiedz na ten wątek2018-11-02 19:35:38

Zgłoś nadużycie

szok negatywny

Redukcje ilości mimo maksymalnej ceny, bardzo często do poziomu poniżej ładunku np do. 5m3.

Szok tym większy, że w I etapie poszczególne zakłady osiągnęły poziom 80-90% składanych ofert przy cenach poniżej maksymalnej.

Dominik Jabłoński [511]Odpowiedz na ten wątek2018-11-02 20:49:52

Zgłoś nadużycie

To prawda

Szczególnie, że prawdziwa redukcja nastąpiła dopiero dziś po 12tej. Obserwowałem obłożenie w godzinach 12-14 i to była lawina. W poniedziałek wielu zobaczy masy o 30 procent mniejsze niż na zamknięciu...

Dominik [7]Odpowiedz na ten wątek2018-11-02 21:22:36

Zgłoś nadużycie

Ja tam kupiłem tyle ile chciałem

I w większości po cenach minimalnych

tartaczek [196]Odpowiedz na ten wątek2018-11-02 18:05:34

Zgłoś nadużycie

mnie też się udało

kupiłem poniżej ceny minimalnej i nawet więcej niż chciałem, ale LP się uparły i musiałem wziąć więcej co zrobić z koniem się nie będę kopał no nie?

szwagier [2]Odpowiedz na ten wątek2018-11-02 19:32:49

Zgłoś nadużycie

Aleś błysnął Einsteinie

..

tartaczek [196]Odpowiedz na ten wątek2018-11-02 19:48:43

Zgłoś nadużycie

Ale przecież nie ma jeszcze wyników

Robert [44]Odpowiedz na ten wątek2018-11-02 20:24:05

Zgłoś nadużycie

kolego

nie ważne, że nie ma jeszcze wyników ważne że my już kupiliśmy. Takie "tartaczkowe" pierdol....nie.

szwagier [2]Odpowiedz na ten wątek2018-11-02 20:46:20

Zgłoś nadużycie

A w poniedziałek łojezu łolaboga ni ma drewna...

...

Dominik [7]Odpowiedz na ten wątek2018-11-02 22:03:13

Zgłoś nadużycie

szok

Przy sortymentach lisciastych w pierwszym etapie aby osiagnac 80% trzeba było dać cene maksymalna ,przy iglastych być moze wystarczyło dac cene minimalną

jesion [114]Odpowiedz na ten wątek2018-11-02 22:02:21

Zgłoś nadużycie

sprzedaż otwarta to kpina i zart z przedsiebiorcow

sprzedaż otwarta to kpina i zart z przedsiebiorcow bo jest to zwyczjnie kolejny krok aby małe i srednie firmy pozbawic surowca redukcja szalona 1000 m3 w oferta nadlesnictwa a potencjalny wynik to 75m3

jesion [114]Odpowiedz na ten wątek2018-11-02 22:08:03

Zgłoś nadużycie

I jak tam sprzedaż otwarta

Tak napisałem "szok" bo pracuje w drewnie liściastym głównie dębie.
Złożyłem ofertę na 13500m3 , i tu "szok" - dostałem 98m3, tak dobrze napisałem 98m3. Nie jestem nowy pracuję z lasami kilkadziesiąt lat , a tu "szok". Będzie ciężko .

TREP [14]Odpowiedz na ten wątek2018-11-03 06:36:57

Zgłoś nadużycie

W takiej sytuacji jest wiele zakładów, nie tylko w dębinie.

Dominik Jabłoński [511]Odpowiedz na ten wątek2018-11-04 12:30:25

Zgłoś nadużycie

Pierwszy raz

Ja w tym roku po raz pierwszy kontraktowaliby drewno. Zmiana pokoleniowa w firmie od stycznia, więc teraz dopiero zaczęła się prawdziwa zabawa.

Z historii 80% przydzielone, więc chyba nie jest źle jednak historia na poziomie warsztatu, a nie tartaku. W sprzedaży otwartej oferty kupna na 45000 m3, a potencjalny wynik koło 1200 m3. Na rok potrzebuje ok. 4000 m3 sosny, a mamy ledwo ponad połowę...

Nowicjusz [2]Odpowiedz na ten wątek2018-11-03 08:51:48

Zgłoś nadużycie

Wszystko na maksymalnych cenach, ponieważ co by zaoszczędził na surowcu ...

dołożyłbym do transportu...

Nowicjusz [2]Odpowiedz na ten wątek2018-11-03 08:53:19

Zgłoś nadużycie

Jak dla mnie sprzedaż otwarta to czysty żart przez zmianę kwoty wadium ...

ilości możliwego zakupu zostały puszczone z lejców obłożenie kilkaset procent czy nawet liczone w tysiącach było normą. Kazdy walił ilość zakupu na maksa aby tylko coś dostać.

tartak [15]Odpowiedz na ten wątek2018-11-05 07:54:34

Zgłoś nadużycie

Jakby wszyscy dali ceny minimalne

To ilość przypisanych metrów była by taka sama tylko ceny lepsze, ale to już nasza wina

tartaczek [196]Odpowiedz na ten wątek2018-11-05 10:33:16

Zgłoś nadużycie

Potwierdzam szok

Na obstawione 14500 m3 dębiny przypis 55m3 rozrzucony po 20 nadleśnictwach po cenie maxymalnej

szu [57]Odpowiedz na ten wątek2018-11-05 16:56:46

Zgłoś nadużycie

I jak tam sprzedaż otwarta

Szok. 13 500m3 i 75m3 db ceny max. dostałem w 19 Nadleśnictwach .
Wyszła geografia " bokiem" w tym przypadku.
Wyliczyłem, że w nadleśnictwach Warmi i Mazur oferty na db W0 składało po min. 140 firm.
Następny " SZOK ". Oj będziemy kupować od chandlarzy. A Pan Tomaszewski to likwidował ,
a tu jedna decyzja i mamy chandlarzy odbudowanych.

TREP [14]Odpowiedz na ten wątek2018-11-06 07:27:52

Zgłoś nadużycie

to nie geografia tylko(lepsza zmiana)

zasdy sprzedazy są do kitu a handlarze nie znikneli po decyzji Tomeszewskiego jak byli tak dalej są jest duze zapotrzebowanie na surowiec ,moim zdaniem sprzedaz powinna sie odbywac na zasadzie licytacji

jesion [114]Odpowiedz na ten wątek2018-11-06 07:36:16

Zgłoś nadużycie