/* */
DREWNO.PL - Portal branży drzewnej - ogłoszenia
 
EDUKACJA

Wydział Leśny i Technologii Drewna w Poznaniu - rozmowa z prof. Piotrem Łakomym, dziekanem wydziału i prof. Edwardem Roszykiem, prodziekanem ds. studiów

Drewno.pl

Autor: Dominik Jabłoński
Źródło: Drewno.pl
Data: 2021-03-24


2020 rok to czas dużych zmian, jakie zaszły na Wydziale Leśnym i Wydziale Technologii Drewna Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. O tym, jak wpłynęła na ich działanie decyzja o połączeniu w jedną jednostkę organizacyjną oraz jak wygląda proces edukacji w dobie pandemii - rozmawiamy z prof. dr hab. Piotrem Łakomym, dziekanem Wydziału Leśnego i Technologii Drewna i prof. UPP dr hab. Edwardem Roszykiem, prodziekanem ds. studiów.

Nowe logo poznańskiego Wydziału Leśnego i Technologii DrewnaNowe logo poznańskiego Wydziału Leśnego i Technologii Drewna

Bez wątpienia 2020 rok kojarzyć się nam będzie z pandemią wywołaną przez koronawirusa i licznymi zmianami, jakie w naszym życiu zaszły za jej przyczyną. W wielu dziedzinach normą stała się praca i edukacja zdalna. Jednak miniony rok, to również czas sporych zmian w szkolnictwie wyższym, będących efektem wejścia w życie ustawy "Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce". Uchwalona w 2018r. tzw. Konstytucja dla Nauki oprócz tego, że istotnie wpłynęła na zasady działania uczelni, zreformowała również klasyfikację dziedzin i dyscyplin naukowych, redukując ich ilość. Wprawdzie większość zmian uczelnie zobowiązane były wdrożyć jeszcze w 2019r., jednak dla otoczenia, zwłaszcza dla studentów, stały się widoczne z początkiem roku akademickiego zaczynającego się jesienią 2020r. W przypadku Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu to między innymi połączenie Wydziału Leśnego i Wydziału Technologii Drewna.

Na pytania portalu Drewno.pl odpowiadają: prof. dr hab. Piotr Łakomy, dziekan Wydziału Leśnego i Technologii Drewna Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu oraz prof. UPP dr hab. Edward Roszyk, prodziekan ds. studiów (kierunki: Technologia drewna, Projektowanie mebli, Wood Science).

Dominik Jabłoński: We wrześniu ubiegłego roku doszło do połączenia Wydziału Leśnego i Wydziału Technologii Drewna Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. Co leży u podstaw tej decyzji? Jaka jest wizja i strategia rozwoju nowo powstałego Wydziału? W czym przejawia się jego interdyscyplinarność?

prof. dr hab. Piotr Łakomy, dziekan Wydziału Leśnego i Technologii Drewna Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniuprof. dr hab. Piotr Łakomy, dziekan Wydziału Leśnego i Technologii Drewna Uniwersytetu Przyrodniczego w PoznaniuFot. WLTD

prof. Piotr Łakomy: Nowa struktura i połączenie Wydziału Leśnego z Wydziałem Technologii Drewna jest pokłosiem nowej klasyfikacji dyscyplin naukowych, która wprowadzona została na mocy Rozporządzenia Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego z dnia 20. września 2018 roku, na potrzeby przeprowadzenia oceny jakości działalności naukowej. Do tej pory w ramach ewaluacji naukowej oceniane były wydziały, w chwili obecnej dyscypliny naukowe. Pracownicy obu wydziałów w przeważającej większości prowadzą badania i publikują artykuły naukowe w czasopismach sklasyfikowanych do tej samej dyscypliny naukowej - dyscypliny nauk leśnych. W wielu uniwersytetach europejskich leśnicy i drzewiarze działają w ramach jednego wydziału i są to mocne naukowo, dydaktycznie i organizacyjnie jednostki.

Jeśli chodzi o wizję - dążymy do tego, żeby Wydział Leśny i Technologii Drewna był najlepszą akademicką jednostką naukowo-dydaktyczną w Polsce, kształcącą na wszystkich stopniach studiów wyższych na kierunkach związanych z leśnictwem i technologią drewna, według standardów kształcenia obowiązujących w Unii Europejskiej. Chcemy, aby wypracowany prestiż oraz rozpoznawalna w Europie marka Wydziału zapewniała stabilną liczbę polskich i zagranicznych studentów, a uzyskiwane kompetencje i stopnie oraz tytuły naukowe cieszyły się wysokim uznaniem również poza granicami Polski. Istotne jest także skuteczne pozyskiwaniem środków finansowych na podstawowe i aplikacyjne, interdyscyplinarne badania naukowe, które zapewnią publikacje w renomowanych czasopismach naukowych o zasięgu światowym oraz kolejne zgłoszenia patentowe.

Ważnym aspektem naszych działań jest współpraca z innymi jednostkami w kraju i na świecie. Interdyscyplinarność Wydziału przejawia się głównie w podejmowanej tematyce badań naukowych, realizacji projektów i uczestnictwu w wielu zespołach badawczych reprezentujących różne dyscypliny naukowe. Poza tym, niektórzy pracownicy Wydziału prowadzą badania i reprezentują też inne dyscyplinach naukowe, a nie wyłącznie dyscyplinę nauki leśne.

DJ: Początek formalnego, wspólnego działania wydziałów przypadł na trudne czasy spowodowane pandemią. Jak z tym niełatwym okresem poradził sobie Wydział?

prof. Piotr Łakomy: Myślę, że Wydział radzi sobie nieźle w czasie pandemii, jeśli chodzi o dydaktykę i realizację badań naukowych. Niewątpliwie zamknięcie w domach przyczyniło się do zintensyfikowania pracy nad publikacjami, czego wynikiem jest liczba publikacji pracowników w 2020 roku, przekraczająca 200 osiągnięć. Początek naszej działalności przypadł na kolejny semestr akademicki realizowany w trybie nauki zdalnej. Po doświadczeniach zdobytych w poprzednim semestrze, kiedy musieliśmy nagle skorzystać z platform pracy zdalnej, bez wcześniejszego przygotowania, obecny trzeci semestr realizujemy już w pełni wykorzystując możliwości nowoczesnych form edukacyjnych. Co nie oznacza, że jest to semestr łatwy, zarówno dla studentów jak i wykładowców.

prof. UPP dr hab. Edward Roszyk, prodziekan ds. studiów Wydziału Leśnego i Technologii Drewna Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniuprof. UPP dr hab. Edward Roszyk, prodziekan ds. studiów Wydziału Leśnego i Technologii Drewna Uniwersytetu Przyrodniczego w PoznaniuFot. WLTD

prof. Edward Roszyk: Na szczęście w okresie letnim ubiegłego roku obostrzenia związane z pandemią zostały w kraju poluzowane. Umożliwiło to przeprowadzanie praktycznie bez większych problemów sesji egzaminacyjnej, w tym egzaminów dyplomowych, a także rekrutacji na studia. Niestety po raz pierwszy, odkąd sięgam pamięcią, nie odbyło się uroczyste absolutorium.

Pojawiły się problemy z delegowaniem studentów na praktyki oraz staże zawodowe, ponieważ niektóre firmy nie zdecydowały się na przyjęcie studentów. Studenci, którzy nie zrealizowali praktyk mogą je odbyć w późniejszym terminie lub w innej formie.

Niemalże wszystkie zajęcia na Wydziale są od początku pandemii realizowane zdalnie. Trzeba przyznać, że zarówno nauczyciele, jak i studenci, na ogół szybko odnaleźli się w tej nowej, wirtualnej dydaktyce, wykazując się niezwykłą kreatywnością. Rozpoczęcie kadencji władz dziekańskich na nowopowstałym Wydziale przebiegło moim zdaniem płynnie i spokojnie. Pomimo licznych ograniczeń wynikających z pandemii, wdrażamy w życie nowe, wspólne pomysły – na zasadzie ewolucji, a nie rewolucji.

DJ: Czy prowadzone są (lub w planach) wspólne zajęcia dla studentów leśnictwa i drzewnictwa?

prof. Piotr Łakomy: Dotychczas dla każdego kierunku studiów – a mamy ich aż sześć na Wydziale, łącznie ze studiami anglojęzycznymi – zajęcia prowadzone są odrębnie, oprócz niektórych tzw. zajęć ogólnouczelnianych.

prof. Edward Roszyk: Pomimo, że wszystkie nasze kierunki przypisane są do nauk leśnych, to jednak istotnie się one od siebie różnią pod względem programowym.

DJ: Czy jest możliwe wprowadzenia studiów na którymś z kierunków prowadzonych przez Wydział Leśny i Technologii Drewna w 100% on-line w ramach e-learningu?

prof. Edward Roszyk: Już Konfucjusz powiedział: „Powiedz mi, a zapomnę, pokaż mi, a zapamiętam, pozwól mi zrobić, a zrozumiem.” Na Wydziale kształcimy przede wszystkim inżynierów. Uważamy, że niemożliwe jest zdobycie kompetencji inżynierskich bez rzeczywistej obecności w laboratoriach i pracowniach Uczelni oraz bez praktyki w otoczeniu społeczno-gospodarczym.

prof. Piotr Łakomy
: Pandemia wymusza na nas e-learning, ale nie jest to pełnowartościowy zamiennik tradycyjnego kształcenia leśników, technologów drewna, czy projektantów mebli. W tych przypadkach musi być naszym zdaniem bezpośredni kontakt studenta z nauczycielem, zajęcia praktyczne pod okiem specjalistów. Dlatego pomimo pandemii niektóre zajęcia praktyczne odbywają się (w lasach, zakładach przemysłowych) – co prawda nie na taką skalę jak byśmy chcieli i studenci by sobie życzyli. Uważamy, że nawet zdalne wykłady, kiedy nauczyciel nie widzi reakcji słuchaczy, nie powinny w przyszłości zastąpić tradycyjnej sali wykładowej, a już na pewno nie w stu procentach. Prawdą jest jednak, że nauczanie zdalne to pewna wygoda i oszczędność – szczególnie dla studentów niestacjonarnych. Niemniej wiemy, że studenci marzą o powrocie na Uczelnię i nie chcą już słyszeć o e-learningu. Wykładowcy również.

DJ: Jak wygląda współpraca Wydziału z otoczeniem gospodarczym, Lasami Państwowymi, przemysłem?

prof. Piotr Łakomy: Jeśli chodzi o współpracę z PGL Lasy Państwowe to od wielu lat współpraca układa się bardzo dobrze. Oprócz lasów należących do Leśnych Zakładów Doświadczalnych UPP to także lasy zarządzane przez LP są miejscem realizowania zajęć praktycznych dla studentów wszystkich roczników studiów na kierunku leśnictwo oraz ochrona przyrody i edukacja przyrodniczo-leśna. Tam realizujemy także cześć prac badawczych, jesteśmy zapraszani jako eksperci, a studenci odbywają praktyki zawodowe i staże.

prof. Edward Roszyk: Pod względem przemysłu drzewnego i meblarstwa (te obszary są mi szczególnie bliskie, jako, że wywodzę się z dawnego Wydziału Technologii Drewna) współpraca układa się nad wyraz dobrze, nawet w czasie pandemii. Dynamiczny rozwój polskiego drzewnictwa i meblarstwa, wysoki popyt na inżynierów tych branż, a jednocześnie niska ich podaż na rynku pracy, sprawiają, że to interesariusze zewnętrzni sami zabiegają o współpracę z Wydziałem. Pandemia co prawda nie pozwala nam na taką współpracę, jak do ubiegłego roku, ale z pewnością wrócimy na Wydziale do branżowych targów pracy, spotkań studentów z pracodawcami, wyjazdów studyjnych do firm itd. Na takie formy współpracy jest duży popyt ze strony otoczenia społeczno-gospodarczego. Warto też dodać, że pomimo pandemii, we współpracy z partnerami przemysłowymi, wymieniliśmy w ostatnim czasie nasz park maszynowy. Dysponujemy aktualnie najnowocześniejszymi maszynami do obróbki drewna i tworzyw drzewnych.

DJ: Wynalazki i odkrycia, komercjalizacja wyników badań, zarządzanie innowacjami - to hasła, które w ostatnim czasie zyskują na znaczeniu w ocenie działalności naukowej. Czy nowo powstały wydział ma się czym pochwalić w tym zakresie?

prof. Piotr Łakomy: Wydział Leśny i Technologii Drewna działa od sześciu miesięcy, ale możemy pochwalić się nagrodą SYMBOL NOWOCZESNEGO KSZTAŁCENIA 2020 czy nominacją do ogólnopolskiej nagrody gospodarczej AMBASADOR INNOWACYJNOŚCI za wkład w rozwój innowacji w Polsce. Ponadto czterech pracowników uzyskało współfinansowanie projektów w ramach programu Ministerstwa Edukacji i Nauki  „Inkubator Innowacyjności 4.0”, a kilku zostało zaproszonych do redagowanie lub współredagowania specjalnych numerów czasopism międzynarodowych. Sukcesem niewątpliwie jest uzyskanie w tym roku tytułu profesora przez trzech pracowników Wydziału Leśnego i Technologii Drewna, a w prestiżowym rankingu World’s TOP 2% Scientists, przygotowany przez Stanford University oraz Elsevier i SciTech Strategies, wśród najbardziej wpływowych uczonych z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu pod względem cytowań w roku 2019 znalazło się dwóch pracowników Wydziału.

DJ: Od kilku lat poznańska uczelnia kształci projektantów mebli. Jak absolwenci tego kierunku dają sobie radę na rynku pracy?

prof. Edward Roszyk: Projektantów mebli kształcimy zaledwie od roku akademickiego 2013/2014. Rokrocznie monitorujemy jednak losy tych jeszcze nielicznych absolwentów, m.in. w formie badań ankietowych. Wskazują oni na całkiem dobre dopasowanie profilu studiów i zdobytej podczas nich wiedzy do zapotrzebowania rynkowego na specjalistów z tego zakresu. Osoby, które chcą pracować w wyuczonym zawodzie nie mają z tym na ogół żadnego problemu.

Otrzymujemy też sygnały z firm, z którymi współpracujemy, że pracodawcy są bardzo zadowoleni z naszych absolwentów. Biorąc pod uwagę dynamikę wzrostu produkcji mebli w Polsce, konieczność wypracowania wyraźnego polskiego wzornictwa meblowego, prognozuje się w najbliższych latach znacznie większy popyt na projektantów mebli. Należy zaznaczyć, że z tego, co mi wiadomo, jako jedyni w Polsce kształcimy inżynierów w tym zakresie.

DJ: W zakresie technologii drewna studenci mogą wybrać takie kierunki jak mechaniczna i chemiczna technologia drewna oraz projektowanie mebli. Który kierunek jest obecnie najpopularniejszy? Gdzie absolwenci mogą znaleźć zatrudnienie po ich ukończeniu?

prof. Edward Roszyk: Z wymienionych kierunków studiów najwięcej kandydatów mamy na technologię drewna, gdzie na drugim roku studiów inżynierskich studenci najchętniej wybierają moduły zajęć związane z mechaniczną technologią drewna, w tym z meblarstwem. Mniej osób wybiera zajęcia związane z chemiczną technologią drewna, ale nie mogę powiedzieć, że nie ma zainteresowania tą ścieżką studiowania. Projektowanie mebli to relatywnie młody kierunek studiów, stąd na razie nieco mniejsze nim zainteresowanie, chociaż w ostatniej rekrutacji zanotowaliśmy rekordową liczbę kandydatów, od początku funkcjonowania tego kierunku.

Absolwenci, w zależności od swoich preferencji, znajdują zatrudnienie w najróżniejszych firmach, których profili produkcji na pewno nie sposób wszystkich wymienić. Wspomnę chociażby o projektowaniu i produkcji mebli, tworzywach drzewnych, materiałach podłogowych, architekturze ogrodowej, drewnie klejonym warstwowo, impregnatach, klejach i lakierach, narzędziach i maszynach do obróbki drewna, papiernictwie, przemyśle celulozowym… mogę wymieniać jeszcze długo. Nasi absolwenci często zajmują w takich firmach najwyższe stanowiska. Niejednokrotnie są ich właścicielami.

DJ: Gwałtownie rośnie w Polsce zainteresowanie budownictwem drewnianym. Od kilku lat mówi się o konieczności uruchomienia kierunku studiów kształcącego fachowców w tym zakresie, próby takie podejmował również Wydział Technologii Drewna. Czy jest szansa na uruchomienie takiego kierunku w Poznaniu?

prof. Edward Roszyk: Rzeczywiście próby takie były podejmowane - i to dwukrotnie - m.in. we współpracy z innymi uczelniami. Niestety nie zakończyły się powodzeniem. Za drugim podejściem było już bardzo blisko sukcesu, ale nagłe zmiany w przepisach zewnętrznych związane z prowadzeniem studiów pokrzyżowały nam plany i na ostatniej prostej wycofał się partner zewnętrzny. Było to oczywiście jeszcze za czasów odrębnego funkcjonowania Wydziału Technologii Drewna.

Budownictwo drewniane to niezwykle szerokie pojęcie. To nie tylko drewno, czy tworzywa drzewne. Potrzeba specjalistów z odpowiednim dorobkiem naukowym od gruntów, instalacji, prawa budowlanego itd. Zatem nie jest to zadanie łatwe, aby samodzielnie prowadzić taki kierunek studiów. Liczę jednak, że na nowym Wydziale marzenie to się ziści – w końcu duży może więcej.

DJ: Wydział otworzył dwa kierunki kształcenia w języku angielskim: Wood Science oraz Forestry. Gdyby Pan Dziekan miał powiedzieć w kilku słowach dla kogo są dedykowane te kierunki?

prof. Piotr Łakomy: Kierunki Wood Science i Forestry są prowadzone na poziomie drugiego stopnia w formie stacjonarnej. Kierunki te są prowadzone przez kadrę Wydziału i wykładowców zagranicznych w języku angielskim, a przeznaczone są dla studentów zagranicznych.

DJ: Studia w Poznaniu to nie tylko tryb dzienny. Z tego co się orientuję, w przypadku leśnictwa jest również spora grupa studentów zaocznych, organizowane są studia podyplomowe. Gdzie upatrywać źródła sukcesu?

prof. Piotr Łakomy: Rzeczywiście kierunek leśnictwo cieszy się zainteresowaniem kandydatów na studia nie tylko w formie stacjonarnej, ale także niestacjonarnej. Od lat wypełniamy limit naboru. Myślę, że dwa warunki decydują o takiej sytuacji, po pierwsze wysoka jakość kształcenia, którą cały czas staramy się udoskonalać, co odzwierciedla wyróżnienie jakie dwukrotnie otrzymaliśmy od Polskiej Komisji Akredytacyjnej, a po drugie to miejsce Uniwersytet Przyrodniczy i miasto Poznań - prężny ośrodek akademicki, który oferuje wiele możliwości rozwoju studiującej tutaj młodzieży.

Studia podyplomowe to uznana marka naszego Wydziału. Obecnie oferujemy 15 różnych form kształcenia podyplomowego, a dwa dni temu zainaugurowaliśmy najnowsze studia „Zarządzanie ryzykiem w otoczeniu drzew – monitoring, diagnostyka, pielęgnacja”. Moim zdaniem sukcesów studiów podyplomowych należy upatrywać w wysokiej jakości, zarówno programu jaki i realizacji, którą uzyskujemy między innymi dzięki zaproszonym najlepszym specjalistom w danej dziedzinie, nie tylko z wyższych uczelni i instytutów naukowych z całej Polski, ale także z otoczenia gospodarczego.

DJ: Jak wygląda sytuacja w tym zakresie w przypadku technologii drewna?

prof. Edward Roszyk: Obserwuję w ostatnim czasie wzmożone zainteresowanie niestacjonarną formą studiów na kierunku technologia drewna. W tej branży nie trudno o zatrudnienie. Zwykle jest to praca dobrze płatna. Z drugiej strony wzrasta zapotrzebowanie na kadrę techniczną i inżynierską. W konsekwencji wielu młodych ludzi godzi pracę zawodową z weekendowym studiowaniem. Coraz częściej zakłady pracy delegują na studia swoich pracowników. Tacy kandydaci, z doświadczeniem praktycznym, są dla nas świetnym narybkiem.

Zauważam również coraz częściej wśród studentów zmianę formy studiów w ich trakcie - ze stacjonarnej na niestacjonarną. Wielu naszych studentów stacjonarnych znajduje bowiem zatrudnienie już podczas studiów. Nie obserwuję natomiast wyraźnego zainteresowania w tej branży na studia podyplomowe związane tematycznie z szeroko pojętą technologią drewna. Absolwenci innych uczelni, np. kierunków politechnicznych, wybierają u nas częściej studia magisterskie, niż podyplomowe.

DJ: Jakie są najbliższe, 2-3 letnie, plany działania połączonego Wydziału Leśnictwa i Technologii Drewna w Poznaniu. Czy potencjalni studenci mogą spodziewać się jakichś nowości?

prof. Piotr Łakomy: Na pewno czekają nas korekty w planach studiów prowadzonych przez nas kierunków. Chcemy zwiększyć liczbę godzin zajęć praktycznych i przez to zrealizować postulaty zgłaszane przez studentów. W najbliższym czasie powołam Radę Pracodawców składającą się z przedstawicieli branż do których trafiają nasi absolwenci. Rada ma charakter doradczy, a my bardzo cenimy głos otoczenia gospodarczego w kwestii oczekiwań co do profilu absolwenta.

prof. Edward Roszyk: Poważnym wyzwaniem jest intensywna promocja kierunków studiów - szczególnie tych, którymi zainteresowanie młodzieży jest aktualnie niesatysfakcjonujące. Moją osobistą ambicją jest przywrócenie stanu, że kandydatów na takie kierunki jak technologia drewna, czy projektowanie mebli będzie przynajmniej dwóch na jedno miejsce, tak jak ma to miejsce na leśnictwie. Chcemy dostarczać na ten zdecydowanie nienasycony rynek pracy absolwentów najwyższej jakości. Pandemia nie pomaga w tej promocji. Nie możemy organizować bezpośrednich spotkań z młodymi ludźmi w szkołach i mówić im o tych, cały czas zbyt słabo znanych, kierunkach studiów, o świetnych perspektywach po ich ukończeniu, o tak ważnych dzisiaj proekologicznych aspektach drzewnictwa. Tymczasem podejmujemy próby kontaktu zdalnego, nawiązujemy porozumienia z nowymi szkołami średnimi. Dużą nadzieją w tym zakresie jest powoli odradzające się w Polsce szkolnictwo branżowe.

DJ: Dziękuję za rozmowę.

Liczba wyświetleń: 3450


 
Komentarze Komentarze do artykułuSkomentuj Dodaj komentarz

Brak komentarzy. Twój komentarz może być pierwszy.

Powrót

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA