Jaka najlepsza piła spalinowa do tartaku? [3]
Mam mały tartak , zużywam średnio 2 piły spalinowe rocznie. To znaczy mocno pracują , używam stihla 261 i 251 ze względu na małą wagę poręczność i spalanie. Czy ktoś ma doświadczenie z innymi pilarkami spalinowymi (albo elektrycznymi) , które były by głupo odporne (to znaczy pracownik nie mógł by jej łatwo posuć) i miały by podobne parametry do stihli. Wiem że mogę kupić piłe z górnej półki ale nie oto mi chodzi, potrzebuję czegoś niedrogiego i sprawdzonego. Może Makita , Husqvarna?
Radek [62]Odpowiedz na ten wątek2012-08-02 12:42:45
No właśnie....
te modele o których piszesz nie są przeznaczone do ciężkich prac. Przyznaczenie tych pilarek to trzebież późna, max cieńszy zrąb. Co oczywiście nie oznacza że nie dają sobie rady ale przy dbaniu o nie. Ja u siebie używam 2x Stihl MS361, wcześniej miałem Stihl MS 261, który zozleciał się po 10 latach (rocznie przeżynał około 5 tyś m3). Problem u Ciebie nie leży z małą trwałością pilarek ale braku dbałości o nie. Niezależnie co kupisz to i tak "pracownik" zepsuje. Kup też stih-a ale zaznacz pracownikowi który ją obsługuje że ponosi odpowiedzialność za nią (nie chodzi o łańcuch czy prowadnice) ale o uszkodzenia mechaniczne wynikłe z jego winy. Gwarantuje że posłuży trochę dłużej.
niepokorny [262]Odpowiedz na ten wątek2012-08-02 12:54:52
Bardzo dziękuję za dobre rady , napewno spróbuję je wdrożyć. Jak chodzi o ...
dbanie i konserwacje to co i jak często polecił byś robić? ponieważ do tej pory pilarka latał do póki się nie zepsuła i wtedy dopiero szła do serwisu.
Radek [62]Odpowiedz na ten wątek2012-08-02 20:03:37
kolega ma rację....
witam
w swoim tartaku przecieram też około 5-6 tys m3 rocznie zatrudniam 10 pracowników i też posiadam stihl ms 361 i ms 261 łącznie sześć sztuk po trzy z każdego modelu i w zupełności te piły wystarczają i naprawdę bardzo ale to bardzo rzadko ulegają jakimś awariom wiadomo że trzeba co jakiś czas poświęcić im trochę uwagi ale to przecież normalna obsługa godzina lub dwie w miesiącu
mocniejsze pilarki czyli ms361 używam do przecinania dłużycy i przy traku do cięcia wzdłużnego gdy kloce, odziomki nie mogą sie zmieścić w traku , natomiast mniejsze ms261 do przecinania desek itp. i to w zupełności starczy mój poprzednik ma ma rację problem nie leży w sprzęcie którego używasz bo z modeli jakie podajesz jest to bardzo dobry sprzęt, ale właśnie w podejściu pracowników , może trzeba ich trochę przeszkolić i uświadomić pewne zagadnienia i technikę posługiwania się pilarkami, bo ja bym sobie nie pozwolił na to by u mnie zużywały się dwie pilarki na rok to jest nie możliwe przy właściej eksploatacji ....
pozdrawiam
kupiec22 [49]Odpowiedz na ten wątek2012-08-02 15:17:19
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
tartak | tarcica | meble | meble biurowe | meble kuchenne | meble sosnowe | meble tapicerowane | sklejka | płyty wiórowe | płyty pilśniowe | drewno | MDF | OSB | drewno klejone | drewno budowlane | drewno konstrukcyjne | domy drewniane | domy z drewna | drzwi | okna | schody | podłogi drewniane | parkiet | panele | stolarstwo | tartaki | palety | europalety | drewno kominkowe | drewno opałowe | pelet | pellets | brykiet | maszyny stolarskie | maszyny do obróbki drewna | narzędzia do drewna | suszarnie do drewna
drewno.pl Sp. z o.o.
ul. Podleśna 19
64-020 Głuchowo
NIP: 953-24-74-849
Copyright© 1998-2022 DREWNO.PL Sp. z o.o. Wszystkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu.