Autor: Adam Pietrzak
Źródło: Lasy Państwowe
Data: 2010-11-16
Na początku listopada 2006 roku w okolicach Ostródy i Iławy spadło 80 centymetrów mokrego i ciężkiego śniegu. Na nieszczęście nie wiał wiatr. Od 2 do 6 listopada śnieg pokrywał korony drzew kolejnymi warstwami. Lasy siedmiu nadleśnictw wchodzących w skład Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Olsztynie pokryła katastrofalna w skutkach okiść Jak się później okazało, szkody śniegołomowe wyniosły 1,6 mln metrów sześciennych. Właśnie tamtym wydarzeniom była poświęcona dwudniowa konferencja (8-9 listopada) na terenie RDLP w Olsztynie.
- Olsztyńska dyrekcja bardzo dobrze poradziła sobie w tej kryzysowej sytuacji. Spotykamy się na jej terenie, bo najlepszą i najtańszą nauką jest wymiana doświadczeń – powiedział Grzegorz Furmański, zastępca dyrektora generalnego Lasów Państwowych ds. gospodarki leśnej. W iławskiej konferencji wzięli udział także przedstawiciele regionalnych dyrekcji z Katowic, Wrocławia, Łodzi, Radomia, Krosna i Krakowa.
Tło wydarzeń z listopada 2006 roku przypomniał Jan Karetko, dyrektor RDLP w Olsztynie. - W nadleśnictwach Miłomłyn, Kudypy, Iława, Susz, Stare Jabłonki i Olsztynek ogłosiłem stan siły wyższej o znaczeniu regionalnym. Uszkodzeniu uległy przede wszystkim najbardziej dorodne drzewostany sosny taborskiej – wyjaśnił Jan Karetko.
Paweł Artych, zastępca dyrektora RDLP w Olsztynie ds. gospodarki leśnej opowiedział o działaniach, które podjęli leśnicy, by jak najsprawniej poradzić sobie z sytuacją. Już w lutym 2007 roku dyrektor RDLP w Olsztynie zatwierdził „Program likwidacji szkód pośniegowych w Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Olsztynie”. Opracowywany od listopada dokument wytyczał dotkniętym śniegołomami nadleśnictwom kierunki działania. - Wstrzymane, lub ograniczone do niezbędnego minimum zostały cięcia planowe. W pierwszej kolejności należało wyrobić drewno leżące na ziemi. Chodziło o to, by zapobiec zasiedleniu go przez szkodniki wtórne – przypominał Paweł Artych.
Przygotowano też wskazówki, których zastosowanie miało ograniczyć deprecjację drewna. - W tamtym czasie poważnie zastanawialiśmy się nad spławianiem drewna, bo nie wiedzieliśmy, jak będzie się ono sprzedawać – dodał Paweł Artych.
Danuta Fuks, nadleśniczy Nadleśnictwa Iława i Przemysław Pierunek, nadleśniczy Nadleśnictwa Miłomłyn, którzy również wygłosili referaty, przypominali, że mieli kłopoty z umożliwieniem wywozu drewna z lasu. - W wyniku klęski śniegołomów przez półtora roku w naszym nadleśnictwie zostało pozyskane 216 tys. metrów sześciennych drewna. Większość dróg wywozowych w krótkim czasie przestała nadawać się do użytku – opowiadała Danuta Fuks. - Aby wywóz był możliwy, niezbędnym stało się wybudowanie sieci głównych dróg wywozowych.
Liczba wyświetleń: 1755
Brak komentarzy. Twój komentarz może być pierwszy.
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
tartak | tarcica | meble | meble biurowe | meble kuchenne | meble sosnowe | meble tapicerowane | sklejka | płyty wiórowe | płyty pilśniowe | drewno | MDF | OSB | drewno klejone | drewno budowlane | drewno konstrukcyjne | domy drewniane | domy z drewna | drzwi | okna | schody | podłogi drewniane | parkiet | panele | stolarstwo | tartaki | palety | europalety | drewno kominkowe | drewno opałowe | pelet | pellets | brykiet | maszyny stolarskie | maszyny do obróbki drewna | narzędzia do drewna | suszarnie do drewna
drewno.pl Sp. z o.o.
ul. Podleśna 19
64-020 Głuchowo
NIP: 953-24-74-849
Copyright© 1998-2022 DREWNO.PL Sp. z o.o. Wszystkie prawa zastrzeżone. Korzystanie z portalu oznacza akceptację Regulaminu.