Inwestycje podwoją i zdywersyfikują przychody Barlinka

- Inwestycja w fabrykę sklejki w Rosji pochłonie ok. 400 mln zł, włącznie ze środkami obrotowymi. Moce produkcyjne zakładu mają wynieść 80.000 m3. Ok. 135 mln zł będzie pochodzić z emisji nowych akcji, a pozostała kwota - z kredytów bankowych i środków własnych - powiedział na konferencji prasowej Mariusz Gromek, przewodniczący rady nadzorczej spółki. Spółka ma już wstępną akceptację banków odnośnie finansowania projektu. Trwają prace nad kształtem umowy. Barlinek szacuje, że może pozyskać z kredytów ok. 200 mln zł.

- To będzie konsorcjum banków polskich i zagranicznych - powiedziała Wioleta Bartosz, członek zarządu ds. finansowych.

Gromek powiedział, że decyzja o budowie fabryki sklejki była podyktowana chęcią dywersyfikacji działalności, skupionej dotychczas na produkcji deski podłogowej.

- Jesteśmy bardzo mocno uzależnieni od koniunktury na deskę wielowarstwową. Zależało nam na dywersyfikacji działalności. Analizowaliśmy, co możemy zrobić, zachowując profil Barlinka jako firmy z branży drzewnej i uznaliśmy, że rozpoczniemy produkcję sklejki - poinformował.

Barlinek do tej pory wydał na projekt rosyjski ok. 15 mln zł. Za tą kwotę kupił ponad 30 ha gruntów i przeprowadził "prace przedinwestycyjne". Ma już gotowe projekty i wymagane zezwolenia na budowę. W tej chwili firma jest w trakcie negocjacji z kontrahentami na roboty budowlane i dostawę technologii.

- Liczymy, że produkcja w nowym zakładzie rozpocznie się w 2010 roku, a w 2011 roku dojdziemy do pełnych mocy - powiedział Gromek.

Około 60% sklejki ma być sprzedawane w Rosji, a pozostałe 40% trafi na pozostałe rynki, z czego 20% przeznaczone zostanie na wewnętrzne potrzeby grupy.

Około 70 mln zł pozyskane z emisji zostanie przeznaczone na inwestycje w rumuńskim zakładzie Diana Forest. Obecnie moce produkcyjne tej fabryki wynoszą 700.000 mkw. deski rocznie. Planowana jest modernizacja zakładu i zwiększenie jego mocy do 2,2 mln mkw.

Pozostała kwota wydana zostanie na zintegrowany system informatyczny, który ma usprawnić zarządzanie całą grupą Barlinka.

Barlinek planuje emisję do 48.390.000 akcji, z zachowaniem prawa poboru dla dotychczasowych akcjonariuszy. Spółka ustaliła cenę emisyjną akcji serii L na poziomie 4,55 zł. Jak poinformował szef rady nadzorczej firmy, 68% papierów kupi Michał Sołowow, główny akcjonariusz spółki. Do sprzedania na rynku pozostaną więc papiery za 70 mln zł.

- Nie przewiduję żadnych problemów ze sprzedażą 100% emisji - ocenia Gromek.

Niezależnie od inwestycji, które współfinansowane będą środkami z emisji, Barlinek planuje budowę fabryki deski podłogowej w Rosji. Budowa tego zakładu rozpocznie się prawdopodobnie w 2010 r. i potrwa około roku. Moce fabryki wyniosą 2 mln mkw.

- Gdy zakłady sklejki i deski w Rosji osiągną pełne zdolności produkcyjne, a fabryka w Rumunii zostanie rozbudowana, grupa może mieć ponad dwa razy wyższe przychody niż teraz - powiedziała Wioleta Bartosz.

W 2007 roku Barlinek miał 488,4 mln zł skonsolidowanych przychodów i 59,2 mln zł zysku netto.

Barlinek planuje wprowadzić w ciągu kilku najbliższych miesięcy na rynek nową markę deski podłogowej, w segmencie wyższym.

Firma ma obecnie zakłady produkcyjne w Polsce, Rumunii i na Ukrainie. Jej łączne moce produkcyjne wynoszą aktualnie ok. 9,4 mln mkw. deski podłogowej rocznie.