500 000 Polaków pracuje już w Europie zachodniej

Jego zdaniem fachowcy w takich dziedzinach jak informatyka, transport, łączność i medycyna są produktem poszukiwanym na rynkach pracy Europy.
W związku z tym tysiące Polaków szuka możliwości zatrudnienia na Zachodzie. Sytuację dodatkowo potęguje w Polsce 18% bezrobocie i niskie zarobki. Liczba Polaków wyjeżdżających do pracy znacznie zwiększyła się po przystąpieniu Polski do UE. Autor w rozmowie z przedstawicielem jednej z wielu firm pośredniczących w zatrudnianiu Polaków za granicą dowiedział się, że tylko ta jedna firma w roku bieżącym wysłała 350 polskich lekarzy do Szwecji, Danii i Wielkiej Brytanii.
Do Polski przyjeżdżają też obywatele Włoch, Szwecji, Danii i Niemiec korzystając ze znacznie niższych cen na usługi lekarskie i dentystyczne. Od chwili przystąpienia Polski do UE 500 000 Polaków znalazło pracę w Europie Zachodniej. 56% zatrudnionych w Wielkiej Brytanii osób z nowoprzyjętych krajów UE to obywatele Polski. W Norwegii i Holandii to odpowiednio 64 i 87%. Każdego miesiąca 10 000 Polaków przyjeżdża do Irlandii. Dziennik zwraca uwagę na fakt zaniepokojenia niektórych krajów Europy Zachodniej, przeżywających obecnie problemy ekonomiczne, takich jak Francja, Włochy i Niemcy możliwością napływu taniej siły roboczej z Polski.
Przejawem tej obawy stał się we Francji przysłowiowy "Polski hydraulik", który z sukcesem wykorzystany został później, przez polskie firmy promujące turystykę jako symbol kraju, który warto odwiedzić. Polska stara się zmienić swój wizerunek. Chce być spostrzegana jako kraj nowoczesny, otwarty i gościnny. Jako przykład zmieniających się czasów i poglądów Fleishman opisuje targi pracy, które odwiedził w Warszawie, a które odbyły się w Pałacu Kultury. Fleishman uważa, że Polska pozwala zdefiniować nową zintegrowaną Europę. Jest przykładem kraju, który kiedyś zaliczany do grupy krajów zacofanych, należących do obozu komunistycznego, obecnie eksportuje nauczycieli literatury angielskiej do Szkocji i dentystów do Manchesteru. Autor podsumowuje artykuł wypowiedzią jednego z młodych polskich lekarzy, którzy zdecydowali się emigrować do Wielkiej Brytanii.

Na pytanie czy nie uważa, że wyjazd z kraju rodzinnego i proces integracji europejskiej nie wpłynie na jego poczucie przynależności narodowej odpowiedział: "Nie zatracimy swojej tożsamości narodowej. Nie zatraciliśmy jej 200 lat temu, kiedy utraciliśmy niepodległość. Nie zatraciliśmy jej przez dwie wojny światowe i okupację rosyjską. Przetrwamy proces globalizacji".

z serwisu MSZ