PODŁOGI DREWNIANE
Rosyjskie drony uderzyły w zakład Barlinka na Ukrainie

Autor: Dominik Jabłoński
Źródło: Drewno.pl
Data: 2025-07-25
W nocy z 15. na 16. lipca 2025r. rosyjskie drony zaatakowały zakład produkcyjny Barlinka w Winnicy. To największa zagraniczna inwestycja polskiej firmy w Ukrainie i ważne ogniwo w łańcuchu dostaw paneli podłogowych. Atak, jak potwierdziło polskie MSZ, nie był przypadkowy - uderzenie nastąpiło z kilku kierunków, co świadczy o celowym wyborze celu.
Rosyjskie drony uderzyły w zakład Barlinka na UkrainieFot. Prokuratura Obwodu Winnickiego
Zniszczenia i skutki bezpośrednie
W zakład uderzyło kilka dronów. Według oficjalnych informacji w wyniku ataku 15 osób zostało rannych z czego jedna niestety zmarła.
Skala zniszczeń określana jest jako poważna, choć szczegółów - ze względów bezpieczeństwa - Barlinek nie ujawnia. Zarząd firmy potwierdził, że produkcja została całkowicie zatrzymana i nie ruszy wcześniej niż za pół roku.
Śledztwo w sprawie ataku prowadzi prokuratura obwodu w Winnicy, traktując sprawę jako możliwą zbrodnię wojenną. Polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych wezwało przedstawiciela ambasady rosyjskiej i oficjalnie potępiło atak jako naruszenie prawa międzynarodowego.
Dlaczego właśnie Barlinek?
Fabryka w Winnicy od lat jest kluczowym zakładem Grupy Barlinek. Produkuje panele i listwy podłogowe, które trafiają na rynki całej Europy. Jej udział w wolumenie grupy sięgał nawet 40%.
Dlatego uderzenie w ten zakład to nie tylko strata materialna, ale i symbol – pokazanie, że nawet inwestycje cywilne, zagraniczne, mogą stać się celem. Dla Moskwy to również sygnał zniechęcający: „nie inwestujcie w Ukrainie, bo nie będziecie bezpieczni”.
Konsekwencje dla branży
Dla samego Barlinka atak oznacza ogromne problemy logistyczne i produkcyjne. Firma będzie musiała przerzucić część produkcji do zakładów w Polsce i Rumunii, ale to zapewne nie pokryje całości strat. Klienci mogą spodziewać się opóźnień, a dystrybutorzy - ograniczonej dostępności niektórych produktów.
Branża drzewna w Europie już teraz zmaga się z trudnym rynkiem: spadkiem popytu, presją taniego importu z Azji i wysokimi kosztami energii. Zniszczenie tak dużego zakładu to kolejny czynnik destabilizujący. W krótkim terminie możliwe są podwyżki cen wybranych wyrobów, szczególnie w segmencie premium.
Co dalej?
Eksperci wojskowi są zgodni: atak był celowy, a nie przypadkowy. To oznacza, że podobne zdarzenia mogą się powtarzać. Nawet jeśli Barlinek odbuduje zakład, pytanie brzmi: czy produkcja w Ukrainie w warunkach wojny jest w ogóle bezpieczna?
Dla inwestorów przemysłowych to ostrzeżenie. Trzeba liczyć się z rosnącymi kosztami ubezpieczeń, koniecznością dywersyfikacji lokalizacji i ryzykiem ponownych uderzeń.
Wnioski dla rynku
Atak na Barlinka w Winnicy to coś więcej niż „kolejna wojskowa wiadomość z frontu”. To wydarzenie, które bezpośrednio dotyka naszej branży.
Przerwa w produkcji potrwa co najmniej pół roku.
Opóźnienia w dostawach i potencjalne podwyżki cen dotkną dystrybutorów i klientów.
Cała branża staje przed pytaniem, jak chronić zakłady przemysłowe w regionie objętym wojną.
To pierwszy tak poważny przypadek uderzenia w polski zakład drzewny w Ukrainie – i sygnał, że wojna coraz mocniej przenika do świata biznesu i gospodarki.
***
Atak na zakład produkcyjny w Winnicy stał się okazją do szerzenia w mediach społecznościowych dezinformacji na temat jego przyczyn oraz dotyczących działalności firmy. W związku z nieprawdziwymi informacjami pojawiającymi się na temat firmy, zarząd Barlinek SA wydał następujące oświadczenie:
Oświadczenie Zarządu Barlinek S.A.
Tuż po ataku dronowym na polską fabrykę Barlinka w Ukrainie, w mediach społecznościowych ruszyła fala komentarzy szerzących dezinformację na temat charakteru ataku i działalności firmy. W naszej ocenie jest to element wojny informacyjnej, która ma na celu odciągnięcie uwagi społecznej od faktu jakim jest zniszczenie kolejnej polskiej fabryki w trakcie tej wojny.
Znaczna liczba użytkowników nieumyślnie lub celowo powtarza całkowicie nieprawdziwe lub zmanipulowane informacje, które usprawiedliwiają zniszczenie obiektu cywilnego i podważają wiarygodność polskiej firmy i marki istniejącej od kilku dekad.
Poniżej kilka przykładowych wpisów.
1) Fabryka nie była obiektem cywilnym.
„Zakład działał od 2007 roku. Przed Specjalną Operacją Wojskową produkowali parkiet. A potem już nie. O to efekt… Na co tu narzekać?” (rosyjskojęzyczne konto w serwisie X)
„Niektórzy uważają, że tam także produkują naboje dla armii i sprawa wyszła na jaw.” (polskojęzyczne konto w serwisie Facebook)
„Czy wiadomo co się tam produkuje??” (polskojęzyczne konto na platformie X)
2) Atak był ukraińską prowokacją by wciągnąć Polskę w wojnę.
„Nie róbmy sobie jej, że ktoś się nabierze na ruskie, a nie ukrackie drony.” (polskojęzyczne w serwisie X)
„Czy przypadkiem nie powtarza się scenariusz z rakietą w Przewodowie jako ukraińska prowokacja? Czy Ukraina gra ryzykowną grę, próbując wciągnąć Polskę do wojny z Rosją?” (polskojęzyczne konto w serwisie X oraz YouTube)
3) Fabrykę zaatakowano przypadkiem, obok była ukraińska jednostka wojskowa.
„(…) sprytnie ulokowała się w sąsiedztwie ukraińskiej jednostki wojskowej. Jednostka została zniszczona wraz z banderowskimi załogami. Barlinek ledwo odłamkiem dostał” (polskojęzyczne konto w serwisie X)
4) To nie jest Polska firma i nie płaci żadnych podatków w Polsce.
„Barlinek firma zarejestrowana w Luksemburgu , tam płaci podatki, (…)”. (polskojęzyczne konto w serwisie X)
5) Barlinek należy do ukraińskiego oligarchy.
„(…) to Ukrainiec i fabryka jest ukraińska”.
„Firma Barlinek nie jest Polską firmą, została jedynie tutaj zarejestrowana ma ją ukraiński zyd z polskim obywatelstwem (…)”. (polskojęzyczne konto w serwisie X)
Barlinek to polska firma, największy na świecie producent drewnianych trójwarstwowych podłóg.
Nigdy nie prowadził i nie prowadzi żadnej działalności związanej z przemysłem obronnym.
Barlinek S.A. jest właścicielem grupy kapitałowej, w skład której wchodzą spółki produkcyjne w Polsce, na Ukrainie, w Rumunii i Chorwacji oraz spółki handlowe m.in., w Niemczech i USA. W samej Polsce firma zatrudnia ponad 2200 pracowników, a jej siedziba mieści się w Kielcach.
PODATKI I DZIAŁALNOŚĆ MIĘDZYNARODOWA
Barlinek S.A. jako polski rezydent podatkowy, rozlicza wszelkie należne podatki w Polsce – niezależnie od struktury akcjonariatu (jedynym akcjonariuszem jest Polak). Dochody spółki są opodatkowane wyłącznie w Polsce, w tym zyski z działalności międzynarodowej realizowanej przez spółki zależne (m.in. na Ukrainie, w Rumunii, Chorwacji, Niemczech i USA). Przykładem jest działalność na Ukrainie, która przyniosła ponad 100 mln EUR dochodów przekazanych do Polski w okresie ostatnich 10 lat.
Wbrew informacjom pojawiającym się w przestrzeni publicznej, Barlinek S.A. nie transferuje i nie transferował żadnych środków do Luksemburga w celu obniżenia podatków. Właścicielem Barlinka od 1999 roku jest Polak Michał Sołowow, będący również obywatelem Austrii, poprzez swoją austriacką firmę.
INWESTYCJE I WKŁAD W GOSPODARKĘ
Barlinek w Polsce płaci około 120 mln PLN rocznie podatków i danin publicznych. Na przestrzeni ostatnich 5-ciu lat Barlinek nie wypłacił swojemu akcjonariuszowi dywidendy, natomiast w tym czasie dokonał inwestycji w Polsce o wartości przekraczającej 1 mld PLN. W 2024 roku w Barlinku (woj. zachodniopomorskie) firma uruchomiła najnowocześniejszą fabrykę podłóg w Europie.
POZYCJA MIĘDZYNARODOWA
Barlinek odnosi liczne sukcesy na rynkach zagranicznych. Swoje produkty sprzedaje w ponad 70 krajach świata, inwestuje za granicą w Rumunii, Chorwacji oraz zbudował 18 lat temu fabrykę na Ukrainie. Dzięki dynamicznemu rozwojowi Barlinek jest dziś największym na świecie producentem drewnianych podłóg trójwarstwowych oraz jednym z czołowych polskich eksporterów.
SPOŁECZNA ODPOWIEDZIALNOŚĆ
Barlinek od lat realizuje szereg inicjatyw prospołecznych i ekologicznych:
Program „1 za 1” – za każdą sprzedaną paczkę deski podłogowej firma finansuje zakup jednej sadzonki. Od 2000 roku, wspólnie z klientami, posadzono w Polsce ponad 18 mln drzew.
Ochrona sokoła wędrownego – firma współfinansowała program Stowarzyszenia na Rzecz Dzikich Zwierząt „Sokół”, dzięki czemu w ostatnich latach udało się przywrócić polskim lasom kilkaset osobników tego gatunku zagrożonego wyginięciem.
Wsparcie fundacji i inicjatyw społecznych – Barlinek od lat przekazuje nieodpłatnie swoje produkty wielu organizacjom, m.in. Fundacji Bullerbyn, Fundacji Serce Dzieciom, Centrum Psychoonkologii oraz szkołom specjalnym.
W marcu 2022 roku przyjęliśmy 215 ukraińskich kobiet i dzieci, zapewniając im wsparcie oraz utrzymanie w ramach polskiej spółki Grupy Barlinek. Dzięki zaangażowaniu naszych klientów udało się również zrealizować ponad pięć transportów z pomocą humanitarną, której łączna wartość przekroczyła 2 miliony złotych.
Po ataku który miał miejsce 15 lipca 2025 opieką otoczyliśmy wszystkie poszkodowane osoby (tj. 15), z których niestety jedna zmarła. Wypłacamy wynagrodzenia pracownikom, mimo że nasza fabryka nie funkcjonuje, a zatrudnionych jest ponad 700 osób.
Zarząd Barlinek S.A.
Wojciech Michałowski – Prezes Zarządu
Paweł Wrona – Wiceprezes Zarządu
Bartłomiej Borowiec – Wiceprezes Zarządu
Mariusz Andreczko – Członek Zarządu
Szymon Puśledzki – Członek ZarząduLiczba wyświetleń: 89
Brak komentarzy. Twój komentarz może być pierwszy.
Powrót