ZULe i tartaki planują wspólny protest w Warszawie

O wspólnych działaniach rozmawiano 24. sierpnia w Tarnowie Podgórnym k/Poznania. Podczas spotkania szefów oddziałów terenowych Stowarzyszenia Przedsiębiorców Leśnych, któremu przewodniczył wiceprezes SPL Romuald Roman, omawiano lipcowy protest ZULi w Szczecinku oraz udzielono pełnego poparcia dla protestów zaplanowanych na 2. września w Szczecinie i następnego w Warszawie. W spotkaniu uczestniczyła delegacja Polskiej Izby Gospodarczej Przemysłu Drzewnego.

Obie organizacje wzajemnie przybliżyły sobie problemy z jakimi spotykają się przy współpracy z Lasami Państwowymi. Jak ustalono, od ok. 20 lat SPL i PIGPD mijają się w drzwiach dyrekcji generalnej Lasów Państwowych i Ministerstwa Środowiska próbując bezskutecznie doprowadzić do zmiany prowadzonej wobec nich polityki Lasów Państwowych. 

Sławomir Wrochna, Prezydent PIGPD, przedstawił problemy z jakimi spotykają się tartaki podczas współpracy z Lasami PaństwowymiFot. D. Jabłoński

Obie strony doszły do wniosku, że wspólne wystąpienie ma sens ze względu na podobieństwo ich sytuacji:

1. Wspólny adresat protestu, którym jest premier rządu

2. Ten sam cel protestu: zmiana polityki Lasów Państwowych wobec kontrahentów

3. Podobne problemy:

• bezskuteczność prowadzonych od wielu lat rozmów z przedstawicielami Lasów Państwowych i Ministerstwa Środowisk;a 
• duże rozdrobnienie przedsiębiorstw obu branż (liczone w tysiącach firm), co objawia się brakiem siły przetargowej wobec monopolu Lasów Państwowych i utrudnia zwrócenie uwagi rządzących na istniejące problemy;
• jednostronne ustalanie przez Lasy Państwowe zasad obowiązujących na rynku (np. zasady zamawiania usług leśnych, zasady sprzedaży drewna okrągłego), które objawiają się podobnymi skutkami: brakiem rentowności firm, obniżaniem kosztów działania poprzez ucieczkę w "szarą strefę", zatrudnianie "na czarno", brak inwestycji związanych np. z BHP (oba sektory należą do grupy wysokie ryzyka wypadków);
• nie liczenie się Lasów Państwowych z sytuacją rynkową kontrahentów
• traktowanie "z góry" przedsiębiorców leśnych i drzewnych przez przedstawicieli Lasów Państwowych
• wskazywanie, że to wyłącznie przedsiębiorcy są winni swojej trudnej sytuacji ("sami obniżacie stawki na przetargach", "sami windujecie w górę ceny drewna na aukcjach") nie dopuszczając do zmiany polityki Lasów Państwowych, która do tego się przyczynia.

4. Podobne oczekiwania:

• możliwość działania w stabilnych warunkach,
• przejrzystość zasad współpracy z Lasami Państwowymi,
• rynkowe ceny usług i ceny drewna,
• traktowania kontrahentów jak partnerów.

Zarówno SPL i PIGPD Obie organizacje uzgodniły, że zadeklarowały dalsze wspólne działania w celu organizacji protestu i prowadzenia negocjacji w celu realizacji swoich postulatów. 

Powołano Komitet protestacyjny i ustalono, że zostanie przygotowana wspólna petycja do Premier Ewy Kopacz, w której wystąpią o rozwiązanie problemów zgłoszonych przez oba środowiska – przedsiębiorców leśnych i przedsiębiorców drzewnych

Obie organizacje zapewniają, że są zainteresowane osiągnięciem porozumienia bez wychodzenia na ulice. Jednak jeśli nie dojdzie wcześniej do konkretnych rozmów, które doprowadzą do zadawalających rozwiązań - protest przed Kancelarią Premiera będzie miał miejsce.